WSTĘP
Jeżeli kiedy, to w dzisiejszych czasach, gdy bój między
wrogami a sługami Bożymi wszędzie się toczy z szczególną zapalczywością, należy
nam wpatrywać się w przykłady pozostawione przez mężnych rycerzy, wodzów, którzy
się dawniej w tych bojach Pańskich odznaczyli; należy uczyć się od nich taktyki
wojennej, energii, roztropności, wszystkich tych zalet i cnót, które im
zapewniły zwycięstwo. Jednym z takich bezwątpienia najwaleczniejszych rycerzy,
najznakomitszych wodzów, występujących w dziejach Kościoła jest św. Ignacy
Loyola. Wrogowie nawet odmówić mu nie mogą nadzwyczajnych przymiotów umysłu
i serca i wielkich zasług, jakie położył w obronie Kościoła; katolicy prawdziwi
czczą w nim opatrznościowego męża, którego sam Bóg wybrał i posłał, aby wśród
ciężkich przejść, na jakie Kościół narażony był w XVI wieku, zastawiał się za
prawdę, zwalczał błędy, tępił grzechy, wiarę i cnotę po świecie całym
szerzył.
Istotnie, wspaniały to widok tych walk staczanych przez
rycerza, którego sam Bóg wybrał, tych zwycięstw odnoszonych przez niego dzięki
pomocy potężnej prawicy Pańskiej. Wspaniały, a zarazem pouczający i pocieszający
to obraz; uczy, jak wojować za prawdę, za Boga; dodaje otuchy w przeciwnościach,
które i Ignacemu tylekrotnie zagradzały drogę; napełnia pewną nadzieją
ostatecznej wygranej. Wpatrując się w to życie tak pełne świętych czynów, tak
wielkie przed Bogiem i ludźmi, mimo woli serce rośnie i pytanie się nasuwa: "A
czemuż i ja nie mógłbym pójść tą samą drogą?". Jak tą drogą pójść, jak nigdy z
niej nie zboczyć? – na te niezmiernie doniosłe pytania odpowiada znowu życie
świętego sługi Bożego, wskazując zarazem na każdej karcie, skąd zaczerpnąć
potrzebnego światła i siły.
W innych krajach wyszło i wciąż wychodzi wiele nieraz
bardzo obszernych i gruntownych życiorysów Ignacego, spisanych w języku
łacińskim, włoskim, francuskim, hiszpańskim, niemieckim, portugalskim. U nas
prócz dawnych tłumaczeń O. Ribadeneiry z XVI i XVII wieku, nie mamy żadnego
nieco obszerniejszego opisu życia św. Ignacego (1). Dotkliwemu
temu brakowi zaradzić pragnę w niniejszej książeczce. Opiera się ona na
wszystkich znanych dotąd życiorysach i dokumentach, odnoszących się do prac i
cnót wielkiego tego sługi Bożego; w szczególności na żywotach ułożonych przez
OO. Ribadeneirę, Bartolego, Bouhoursa, Maffeiego; na dokumentach zebranych przez
uczonych Bollandystów, tudzież na niedawno temu ogłoszonych sześciu tomach
korespondencji prowadzonej przez samegoż Ignacego.
Niechaj wielki święty, którego znajomość i cześć praca
ta ma na celu rozszerzać, wyprosić dla niej raczy, aby była w istotnym i
najszerszym znaczeniu tego ulubionego przezeń hasła: Na większą chwałę
Bożą!
(Pisano w
r. 1893).
–––––––––––
Ks. Jan Badeni T. J., Życie
św. Ignacego Loyoli, założyciela zakonu Tow. Jezusowego. Wydanie drugie.
Kraków 1923. NAKŁADEM WYDAWNICTWA KSIĘŻY
JEZUITÓW, ss. 5-7.
Przypisy:
(1) W r. 1900 wyszło polskie
tłumaczenie książki H. Joly, Św. Ignacy
Loyola, nakł. Gebethnera i Wolffa. (Przyp. wyd.).